stojąc przed szklaną kopułą siedziby swojego banku w Plano w Teksasie w marcu, D. Andrew Beal naciska komórkę do ucha. Omawia umowę kupna hipotecznych papierów wartościowych. W ciągu kilku minut, umowa jest zakończona: jego Bank Beal kupi 15 milionów dolarów wartości nominalnej za 5 milionów dolarów. Kilka godzin wcześniej zapoznał się ze szczegółami na temat 500 milionów dolarów pożyczki, którą jego bank udziela firmie, która jest w stanie bankructwa-największej, jaką kiedykolwiek zrobił. Kilka pięter wyżej, pracownicy pochylają się nad ekranami komputerowymi przygotowując oferty na 600 milionów dolarów aktywów wyrzuconych przez dwie upadłe firmy finansowe. W ciągu ostatnich 15 miesięcy, Beal kupił 800 milionów dolarów pożyczek od upadłych banków, prawdopodobnie więcej niż ktokolwiek inny.
Andy Beal, 56-letni, grający w pokera student, to jednoosobowy zjadacz toksycznych aktywów. bez odrobiny pomocy rządowej. Beal cierpliwie gra w karty. Przez trzy długie lata, od 2004 do 2007, praktycznie przestał udzielać lub kupować pożyczki. Podczas gdy rynki kredytowe ryczały, A kredytodawcy grabili miliardy, Beal skurczył aktywa swojego banku, ponieważ myślał, że pożyczki wybuchną. Przeciął swój personel na pół i zabił czas grając w tryktraka lub samochody wyścigowe. Brał długie obiady z przyjaciółmi, rozmawiając z nimi o ” głupich pożyczkach.”Jego dziwne zachowanie zdziwiło regulatorów, agencje kredytowe, a nawet jego własny zarząd. Zastanawiali się, dlaczego pozornie zamykał bank, opierając się ogromnym zyskom, jakie zarabiały wielkie banki w kraju. Jeden z reżyserów zapytał go: „czy jesteśmy dinozaurem?”
teraz, podczas gdy wiele z tych banków walczy o wydobycie spod góry nieściągalnych długów, Beal nabywa aktywa. Kupuje obligacje wspierane przez samoloty komercyjne, kredyty dla elektrowni na południu, hipotekę na biurowcu w Ohio, dług wspierany przez rafinerię w Houston i kredyty mieszkaniowe z Alaski na Florydę. W ciągu ostatnich 15 miesięcy Beal włożył do pracy 5 miliardów dolarów, potrajając aktywa Beal Bank do 7 miliardów dolarów, podczas gdy takie banki jak Citigroup (C – news-people) I Morgan Stanley (MS – news – people ) kurczą się i pożerają miliardy w ratowaniu podatników.