co to jest NGOSS i dlaczego mnie to obchodzi?

Co to jest NGOSS? Często używałem tego terminu, odnoszącego się do „Umowy NGOSS”, ale dla tych, którzy nie znają przestrzeni OSS/BSS lub TMF, może to być tajemnicze. Tata Consultancy Services, duża i aktywna firma świadcząca profesjonalne usługi, niedawno napisała artykuł na temat „ponownego wyobrażenia” OSS / BSS, TMF z pytaniem, czy istnieje życie poza usługami łączności. Istnieją ciekawe kontrasty i podobieństwa między dwoma dokumentami, warto zbadać.

NGOSS oznacza „System wsparcia operacji nowej generacji”. Jest to termin, który jest powszechnie używany przez co najmniej 15 lat, i jest często używany przez TMF w swoich specyfikacjach. Wiele rzeczy TMF jest tylko członkami, więc nie mogę go zacytować (lub, jeśli nie jestem członkiem w tym czasie, nie mogę nawet uzyskać do niego dostępu), z wyjątkiem podsumowania. Szczególnie pomocny jest z tego powodu dokument TMF; jest to publiczne podsumowanie sposobu, w jaki ciało widzi przyszłość „transformacji”. Papier Tata jest interesujący, ponieważ odzwierciedla profesjonalne spojrzenie na ten sam proces transformacji.

otwarcie papieru Tata ma zwykłe frazesy o przepustowości. „W miarę jak firmy coraz częściej dostosowują się do modelu głównie online, zgodnie z nową rzeczywistością, zapotrzebowanie na wysoką przepustowość i niezawodne usługi sieciowe rośnie. W związku z tym dostawcy usług komunikacyjnych (CSP) doświadczają gwałtownego popytu na usługi i są uzależnieni od postępu w technologiach wirtualizacji, aby kontynuować skalowanie w obecnym tempie.”

problem z tym, poza tym, że jest to status frazesowy (jeszcze jedno” wykładnicze ” oświadczenie popytu i zaraz zwymiotuję), polega na tym, że prawdziwym problemem nie jest wzrost popytu, tylko kurczenie się zysku. Żaden operator nie byłby niezadowolony ze wzrostu popytu na przepustowość, gdyby mógł naliczać stopniowo za wzrost. Nie mogą, więc muszą albo znaleźć coś innego niż przepustowość do sprzedaży, albo obniżyć koszty produkcji przepustowości, aby zrównoważyć fakt, że usługi o wyższej przepustowości nie generują proporcjonalnie wyższych cen.

to samo dotyczy następnej sekcji, która nazywa się „przemyślenie funkcji OSS”. Przytacza cele TMF dotyczące modernizacji OSS, z których żaden nie oznacza nawet radzenia sobie z tym problemem kompresji zysków. W rzeczywistości ta część dokumentu jest powodem, dla którego wielu strategów operatorów opowiada się za porzuceniem całego OSS/BSS i rozpoczęciem od nowa. Nie chodzi o to, że nie wyznaczono żadnych użytecznych celów (automatyzacja jest jednym z atrybutów przyszłego OSS/BSS), ale o to, że niewiele się mówi o ich osiągnięciu.

to jest w następnej sekcji, która nazywa się „prowadzenie dobrze zaaranżowanych funkcji OSS”. Ta sekcja w końcu zawiera przydatne zalecenia; OSS / BSS musi być oparty na zdarzeniach. Miałem tutaj nadzieje, ponieważ TMF był w rzeczywistości źródłem kluczowej koncepcji w OSS i automatyzacji operacji – o tym kontrakcie NGOSS wspomniałem na początku tego bloga. Niestety, ani termin, ani koncepcja nie są poruszane w Gazecie Tata. Mówi on, że ” przyszłe funkcje OSS muszą być tworzone i oferowane jako usługi złożone z mikroserwisów, aby wspierać zautomatyzowaną, kompleksową koordynację hybrydowych (fizycznych, logicznych i wirtualnych) zasobów sieciowych.”

natomiast artykuł TMF otwiera się stwierdzeniem, że „łączność jest słusznie postrzegana jako działalność o niskiej marży i szybko się jeszcze bardziej utowarowuje.”Celem operatorów jest poprawienie ich wewnętrznego świata dzięki zwinnym fundamentom technologicznym i modelowi działania.”TMF oczywiście obejmuje swój główny cel OSS / BSS w tym wewnętrznym świecie, ale równie oczywiste jest, że zwinna podstawa technologiczna musi rozszerzyć się na infrastrukturę.

mechanizm uzyskania ich „wewnętrznego świata w porządku” jest, przez implikację, 5G. TMF mówi, że jest to kluczowe, aby „w pełni wykorzystać niezwykle kosztowną zmianę NA 5G”. ale wydaje się, że jest to sprzeczne z następnym akapitem, w którym były prezes forum mówi „dla konsumentów i osób inteligentnego domu „łączność” ma zazwyczaj wewnętrzną wartość i jest ważną rzeczą do zakupu. Jednak wraz ze wzrostem skali, w sferze transformacji branży, łączność jest ceniona tylko w zakresie, w jakim jest powiązana z rozwiązaniem: „nie chcą kupować łączności od ciebie, chcą kupić rozwiązanie.”5G jest oczywiście strategią łączności dla konsumentów, podobnie jak cała infrastruktura rynku masowego. Jeśli założymy, że aby” wejść na większą skalę w sferę transformacji branżowej”, czyli usług biznesowych, kluczem jest sprzedaż rozwiązań.

to wydaje się argumentować, że operatorzy koncentrują swoją działalność „dostawcy usług cyfrowych” na przedsiębiorstwach, a dostarczanie rozwiązań ma być dostawcą SaaS. Czy to naprawdę inteligentne podejście, biorąc pod uwagę, że istnieje bardzo aktywna i konkurencyjna firma w chmurze publicznej, która już sprzedaje rozwiązania tym klientom? Zwłaszcza, gdy większość problemów związanych z zyskiem na bit pochodzi z usług konsumenckich?

uchwała, mówi cytat z Vodafone i inne komentarze w dokumencie TMF, jest taka, że „to, co teraz nazywamy „usługami”, nie będzie dotyczyć samego telco, ale obejmie szereg partnerów, w tym Telco.”W związku z tym Telco nie są tak naprawdę dostawcami usług cyfrowych, ale integratorami usług cyfrowych lub odsprzedawcami. Czy biznes, który patrzy na transformację jako sposób na ucieczkę od wyciskania zysków, może stać się odsprzedawcą usług innego gracza?

wydaje mi się, że wizja TMF tak naprawdę nie ma na celu wykraczania poza OSS/BSS, ale raczej sugeruje, że operacje i usługi ewoluują w coś ponad łączność, współpracując z tymi, którzy dostarczają tam usługi. Może to być pokonanie całego celu „cyfrowej transformacji”, zamykając Telco nie tylko na ich obecny poziom dezintermediacji i commoditizacji, ale także na zupełnie nowy poziom.

obie prace wydają się sugerować, że transformacja OSS/BSS jest niezbędna i przynajmniej sugerują, że rozwiązaniem jest podejście oparte na zdarzeniach. To właściwie dobry pomysł, ale pomija wyzwanie „jak?”Aby być napędzanym zdarzeniami, system musi rozpoznawać zarówno pojęcie zdarzeń (oczywiście), jak i pojęcie „stanu” lub kontekstu. Każdy, kto kiedykolwiek patrzył na obsługę protokołu, wie, że ta sama wiadomość, w różnych kontekstach/Stanach, musi być przetwarzana w inny sposób. Na przykład uzyskanie komunikatu „pakiet danych” w stanie „orderable” dla usługi jest wyraźnie błędem, podczas gdy w stanie „transfer danych” jest w porządku. Aby istniały stany i zdarzenia oraz powiązane procesy, potrzebujesz tabeli stan / Zdarzenie.

tabele stanu/zdarzeń są opisami zbiorowych kontekstów systemu współpracy, a myślenie o ich zbudowaniu jest użyteczne, ponieważ zmusza architektów oprogramowania do rozważenia wszystkich możliwości, zamiast mieć coś, co wypada przez szczeliny. Istnieje jednak potencjalny konflikt między wartością tabel stanu / zdarzenia a liczbą możliwych stanów i zdarzeń. Jeśli spojrzysz na złożoną sieć jako na jeden ogromny, Płaski system, będziesz miał zbyt duży stół, by kiedykolwiek go zaimplementować. TMF i moja własna praca Experiencesphere zajmowały się tym, dzieląc złożone systemy na „modele intencyjne”, z których każdy miał swoje własne relacje stan/Zdarzenie. Hierarchiczny skład, w skrócie. Tak opisał kontrakt NGOSS.

chodzi o to, że oba dokumenty nie zauważają tego, co powinno być jego najmocniejszym punktem, a mianowicie, że kierowanie zdarzeń do procesów za pomocą dopasowanych do komponentów tabel stanu/zdarzeń jest sposobem na stworzenie zarówno zachowania opartego na zdarzeniach, jak i projektu zgodnego z mikroserwisami. Jeśli model danych usługi przenosi Zdarzenie do procesu, proces może uzyskać potrzebne informacje z samego modelu danych usługi, co oznacza, że jest bezstanowy i może być wdrożony jako mikroserwis lub nawet w formie bezserwerowej.

jeśli wyciągniesz podejście NGOSS-Contract z historii modernizacji OSS/BSS, zostaniesz z tym, co dręczyło całe pojęcie modernizacji OSS/BSS od pierwszych frazesów. Możemy mówić o oddolnym i odgórnym podejściu, o ile skupiamy się na metodologii projektu, ale metodologia projektu napędza projekt, nie pisze oprogramowania. Architektura oprogramowania powinna wyłaniać się z metodologii. To osobny element, wynik właściwego procesu, ale nie jest to automatyczna konsekwencja machania różdżką nad garścią danych i skandowania ” top-down, top-down!”

to podsumowuje mój problem z papierkiem Tata. Metodyki projektowe w obszarze IT i sieci prowadzą do tworzenia architektur aplikacji lub usług, które następnie określają wymagania dotyczące komponentów rozwiązania oraz sposobu ich integracji i zarządzania. Projekt nie jest wyjściem, jest ścieżką do wyjścia. Problem z papierem Tata polega na tym, że jest to kolejny opis metodologii projektu (dobry, ale nie transformacyjny), w czasie, gdy już dawno szukamy drogi do modernizacji OSS i zamiast tego szukamy konkretnych produktów, a przynajmniej architektur. Wydaje się, że TMF zmierza w to samo miejsce inną ścieżką—przekształca się poprzez współpracę z dawnymi wrogami.

Papier Tata, w sekcji zatytułowanej „rola standardów branżowych”, przywołuje ważny problem, tak ważny, że może być barierą dla postępu w kierunku celu modernizacji OSS. Artykuł przytacza modele TMF i ONF do projektowania z góry, ale w całym artykule jest jasne, że „zmodernizowany” OSS/BSS musi być ściślej zintegrowany z resztą ekosystemu sieci i usług. Mamy standardy dla każdego możliwego elementu każdej możliwej strategii sieciowej, aw niektórych przypadkach standardy nawet konkurują. Niedawno usłyszeliśmy brawa za ujednolicenie na przykład dwóch różnych specyfikacji API operacji. Powinniśmy zapytać, jak do tego doszliśmy.

papier TMF wydaje się nie tylko akceptować tę fragmentację przyszłości, ale od niej zależeć. Cedować mechanizację rzeczy poza OSS / BSS, i skupić się na wykorzystaniu tego” poza ” rzeczy do tworzenia usług jako pseudo-integrator. OK, to może nie być nierozsądny pogląd dla TMF (ciała zdominowanego przez OSS / BSS), ale jest to formuła na pozostawanie zdezorganizowanym podczas stawienia czoła temu, co prawie musi być jednolitą inicjatywą—transformacją.

moim zdaniem TMF był logicznym ciałem modernizującym OSS / BSS i że TMF opracował (z kontraktem NGOSS) centralny paradygmat sterowania zdarzeniami do procesów za pomocą modelu danych, co jest kluczowe dla tej modernizacji. Wszystko inne, co opisują artykuły, każde API, które ktoś opracowuje lub harmonizuje, każde działanie w zakresie norm ukierunkowane na dowolny aspekt operacji i zarządzania, powinno być dopasowane do ram umowy NGOSS. Gdyby tak się stało, wynik byłby dokładnie tym, co oznacza „NGOSS”.

model umowy TMF NGOSS jest równie wartościowy, a nawet bardziej wartościowy, jeśli wejdziesz do domeny sieciowej. Prawdziwy proces stanu/zdarzenia” kontraktowego ” może zarządzać wszystkim cyklem życia usługi, w tym elementem sieci. Wynika z tego, że rozwiązanie sieciocentryczne można łatwo rozszerzyć na usługę, domenę OSS/BSS. Uniwersalność tego podejścia jest dobra dla przemysłu, ponieważ automatyzacja cyklu życia usług powinna być uniwersalna, aby była użyteczna.

powinien być również oparty na najnowocześniejszym cloud-think. Obie gazety zdają się z tym zgadzać, a jednak obie nie zastanawiają się, jak do tego doprowadzić. Jeśli planujesz użyć obecnych narzędzi, aby coś osiągnąć, musisz oprawić swoje podejście w te narzędzia. Nie możesz zaakceptować poglądu, że możesz pisać specyfikacje dla wszystkiego, lub po prostu tłumaczyć cele na górze na dowolne funkcje na dole. Jest to szczególnie prawdopodobne, że ugryzie cię, biorąc pod uwagę, że proces normowania trwa lata, aby dojść do wniosku. Wdrażamy dzisiaj 5G, a standardy nie są ukończone i prawdopodobnie nie będą do 2022 roku. Zastanawiam się, czy jest na to czas, biorąc pod uwagę, że operatorzy mają już do czynienia z spadającym Roi infrastruktury, które zbliżają się do punktu krytycznego.

kontrakt NGOSS istnieje już od około 13 lat, a TMF kiedyś powiedział mi, że zyskał bardzo ograniczoną trakcję. Wydaje się, że nie jest grany w obecnym materiale TMF, chociaż jak powiedziałem, nie mam dostępu do rzeczy tylko dla członków. Powstaje zatem pytanie, czy TMF jest przygotowany do promowania własnego (olśniewającego i unikalnego) wglądu, najpierw w wąskiej domenie OSS / BSS, a następnie w szerszej misji automatyzacji cyklu życia. Jeśli tak się stanie, TMF przejmuje należną jej rolę w ewolucji organizacji pozarządowych i określa podstawy automatyzacji cyklu życia usług. Jeśli tak się nie stanie, it będzie zależeć od jakiegoś innego organu standardowego lub grupy open-source, aby odebrać pochodnię, a TMF będzie musiał walczyć o znaczenie we własnej przestrzeni.

Śledź nas i polub nas:
Tweet
Pin Share

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.