inne odpowiedzi są albo trochę zdezorientowane, albo po prostu błędne (lub obie).
oto kilka zdjęć genialnego ilustratora naukowego Rona Millera, który opracował, jak takie pierścienie mogą wyglądać z ziemi. Pamiętaj, że nie wiem, jakich założeń używa (na przykład o wysokości i wielkości pierścienia), więc weź to z przymrużeniem oka. Mimo to były one rygorystycznie tworzone.
oto pierścienie z Waszyngtonu. pierścienie są nisko na niebie, bo D. C. znajduje się na 40 stopniach szerokości geograficznej.
„? Nie. Jak już wspomniałem, pierścienie Saturna są prawie całkowicie lodowe. Żadnych metali, skał, rud, nic.
co właściwie by się stało:
- mniej i droższe satelity. Te cząstki lodu są w większości dość małe, ale nadal stanowią zagrożenie dla satelitów, których używamy do komunikacji, mapowania itp. Oczywiście, pierścienie mogą zablokować ich widok na ziemię, lub ich łączność radiową z ziemią. Więc musielibyśmy wystrzelić te satelity używając trajektorii, które unikałyby pierścienia, być może niwelując luki w pierścieniu lub wznosząc się ponad zewnętrzną krawędź pierścienia. To byłby ból, ale prawdopodobnie nie zerwanie umowy. (Pojawiają się luki, w których rezonans orbitalny z Księżycem oczyszcza pierścień, w odległości 1/2 Księżyca, 1/3, 1/4 itd. Ale te wysokości prawdopodobnie nie są dokładnie takie, jakie wybralibyśmy dla naszych satelitów, biorąc pod uwagę szansę.) Więc więcej kłopotów i wydatków.
- Oto renderowanie pierścieni Rona Millera widzianych z Gwatemali, zaledwie 14 stopni nad równikiem. Zauważ, jak wysoko na niebie są pierścienie.
zwróć również uwagę na wpływ na krajobraz. Pierścień rzucał perłowe światło na Ziemię przez noc, podobne do księżyca, ale jaśniejsze i bardziej rozproszone. Pierścienie prawdopodobnie nie rzuciłyby cienia; są na to zbyt duże. Pojawiłby się efekt ZMIERZCHU, który zmieniałby się w zależności od pory roku i szerokości geograficznej. Może być całkiem uroczo. (Ale znowu, nie byłoby spadek netto w świetle.) Również Ten obraz tego nie pokazuje, ale później wieczorem ziemia zacznie rzucać cień na pierścienie, rozluźniając się przez pierścienie ze wschodu na zachód. Cień łamał pierścienie na dwa zakrzywione ramiona sięgające do siebie. (Również krawędzie cienia byłyby zakrzywione, dość dobry dowód na to, że Ziemia jest okrągła.)
- okresy dziennego zmierzchu. W zimie pierścienie blokowały część światła słonecznego w ciągu dnia. Trudno wiedzieć, kiedy pierścienie lub ile, ponieważ zależy to od ich wysokości i szerokości. Ale pojawiłoby się pewne blokowanie. Te okresy ciemności zaczynały się łączyć z nocą na każdym końcu, dodając do świtu lub zmierzchu i stopniowo stawały się oddzielnym okresem dziennej ciemności. W niektórych miejscach w pobliżu równika mogą pojawić się dwa okresy ciemności, oddzielone okresem światła, w którym Słońce kaczki pod łukiem z naszego punktu widzenia. Okresy te miały miejsce w zimie, choć latem pojawiały się krótkie okresy dodatkowej ciemności, tak naprawdę dłuższe świty i zmierzchy, w pobliżu równika. Że ciemność nie byłaby absolutna; nadal byĹ 'oby Ĺ” wiatĹ ’ o rozproszone z nieba, chmur itp., podobnie jak podczas zaćmień Słońca. Ponadto pierścienie nie są całkowicie nieprzezroczyste; niektóre światło nadal przenikałoby. Czyli zmierzch. Ale to by miało wpływ na temperatury …
- intensywniejsze Pory roku, zwłaszcza zimy. (Dzięki Chris Claxton i Joseph Boyle!) Powodem jest to, że pierścienie będą blokować więcej Słońca w zimie. Oto wykres Saturna, który okrąża Słońce.
(Od C. Seligman ’ s „The Planets,” modified from Chaisson, „Astronomy Today”)
wyobraź sobie, że są to małe ziemie otoczone pierścieniem. Najbardziej po lewej stronie mała Ziemia znajduje się w szczycie lata na półkuli północnej. Półkula jest nachylona w kierunku Słońca, więc jest nieco bliżej, ale co ważniejsze, promienie słoneczne uderzają w nią bardziej bezpośrednio, więc muszą przenikać mniej atmosfery, zanim uderzą w powierzchnię. Więc lato jest cieplejsze. Wszystko to jest już prawdą, a pierścień tylko dodać trochę więcej światła do nieba.
ale najbardziej po prawej stronie mała Ziemia jest zimą (dla półkuli północnej), gdzie półkula ta jest odchylona od Słońca, więc zimy są zimniejsze. Ale zimą pierścienie również rzucały cień na półkulę północną, co sprawiało, że nasze zimy były jeszcze zimniejsze.
ten diagram nie pokazuje cienia pierścienia, więc oto zdjęcie pierścieni Saturna rzucających cień na Saturna.
(NASA / JPL / SSI / Gordan Ugarkovic)
najbardziej po lewej stronie obraz jest wykonywany w zimie Saturna (dla jego półkuli północnej), w środku podczas wiosny, a trzeci podczas równonocy, gdy jego równik jest dokładnie zgodny ze Słońcem (najniższa pozycja na powyższym diagramie.) (I tak się składa, że Saturn jest przechylony o około 27 stopni, czyli jest dość blisko Ziemi 23,5 stopni.)
- niektóre afterefekty z tworzenia pierścieni. Obecne teorie dotyczące tworzenia pierścieni Saturna sugerują, że Księżyc został rozerwany przez zderzenie lub coś innego (mógł to być mały lodowaty księżyc lub większy skalisty Księżyc, w którym lód został odarty, lub cały księżyc rozpadł się, ale skaliste kawałki albo połączyły się w nowe mniejsze księżyce bez dużej ilości lodu, albo po prostu spadły do Saturna.) Miało to miejsce dość niedawno w kategoriach astronomicznych, w ciągu ostatnich 100 milionów lat. W zależności od tego, co się właściwie stało, obrączkowana ziemia mogła doświadczyć opadu po rozpadzie Księżyca. Mógł doświadczyć zdarzenia na poziomie Chixhulub, takiego jak to, które zniszczyło dinozaury, lub mógł doświadczyć więcej spadających gwiazd przez jakiś czas. Więc możemy zobaczyć cechy geologiczne, zasadniczo kratery, które są tak duże, że nie rozpoznajemy ich jako kraterów (jak to miało miejsce w przypadku Chixhulub). Albo i nie. Możemy po prostu zobaczyć warstwę w warstwach geologicznych o niezwykle wysokim poziomie jakiegoś izotopu lub pierwiastka (jak widzimy na granicy kredowo-paleogenu, cienkiej warstwie, która pokazuje dowody na ogromne uderzenie meteorytu, które najwyraźniej zmiotło dinozaury.) Lub jakąś mieszankę obu. Zapis skamieniałości i DNA mogą wskazywać na długotrwałe skutki masowego wymierania, które miało miejsce około 100 milionów lat temu lub mniej. Albo i nie. Może nie było masowego wymierania. Trochę trudno powiedzieć, bo w rzeczywistości ziemia nigdy nie miałaby lodowatego księżyca, (a więc oczywiście bez pierścienia). Jesteśmy zbyt blisko Słońca. Lodowate asteroidy występują w pasie planetoid, ale jest to ponad dwukrotnie większa odległość od Słońca. (Nawiasem mówiąc, słońce jest o wiele, o wiele za duże na tym rysunku.)
więc proszę bardzo.: wyższe rachunki za telekomunikację, dziwniejsze cykle dzień / noc. ostrzejsze zimy, a może różne zwierzęta i rośliny tu i tam, ale może więcej poetów piszących o ponurym, który trwa przez noc, lub dziwnych okresach ciemności w ciągu dnia, jakby ziemia była smutna, lub po prostu myśląc.
dzięki, było fajnie!