Diary of a Wimpy Kid

„Diary Of a Wimpy Kid (2021)” to kiepska wymówka adaptacji. Właściwie to kiepska wymówka filmu. Czuję się niesamowicie leniwy. Nie ma powodu, by biegać przez nędzne pięćdziesiąt osiem minut, szczególnie, gdy wycina znaczne kawałki materiału źródłowego, aby to zrobić. Brakuje w nim również pozorów struktury, bardziej przypominającej serię skeczy niż spójną historię. Każdy segment ma tylko najbardziej luźne konsekwencje, a ogólny kawałek nie ma prawdziwego poczucia eskalacji. Czytałem, że początkowo planowany był jako serial animowany, co może tłumaczyć, dlaczego jest tak krótki i nie ma solidnej struktury; to tylko seria epizodów zmiksowanych w jeden ledwo pełnometrażowy film fabularny. Prawdopodobnie wypompują kolejne piętnaście z nich (po jednym na każdą książkę) w ciągu około pięciu lat. Ogólnie jest to naprawdę rozczarowujące. Jak na coś tak krótkiego, to na pewno jest nudne. Animacja jest po prostu zła, z dziwnie mało wysiłku projektów postaci i ogólnie nieprzekonujący ruch. Prawdopodobnie byłoby lepiej, gdyby obraz zachował styl, który przyjmuje przez pierwsze kilka chwil, taki, który emuluje surowe rysunki książki za pomocą animacji 2D, która wygląda tak, jakby odbywała się na pomarszczonych arkuszach papieru z podszewką (tj. w tytułowym pamiętniku). Postacie też są cienkie. Co gorsza, tylko jeden z nich jest sympatyczny, a on nawet nie jest bohaterem. Rozumiem, że Greg jest egoistą, zazdrosny i tak troszczy się o bycie cool, że nie widzi, co jest naprawdę ważne (lub że sama obsesja jest tym, co przede wszystkim uniemożliwia mu bycie tak uważanym). Jednak nie ma prawdziwej charakterystyki poza tymi negatywnymi aspektami, co sprawia, że czujesz się całkowicie wyobcowany od niego. Jesteś bardziej skłonny dopingować, niż płakać, kiedy się z niego śmieją. Ostatecznie jednak wydaje się, że to nic takiego. Nie jest wciągająca i nie jest przyjemna. Wydaje się, że filmowcy się tym nie przejmują. Jeśli tak, to jak oni mogą nas oczekiwać? Ponadto Rodrick jest w nim tylko przez (dosłownie) około dwie minuty. # notmyrodrick. 3/10.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.