o ile twoje sumienie nie jest szczególnie niewrażliwe, prawdopodobnie przynajmniej raz lub dwa razy poczułeś się winny i wstyd, odkąd obudziłeś się dziś rano. Ale co mówi nam wina i wstyd i co Biblia mówi na ich temat?
wina i wstyd są powiązane, ale nie identyczne konsekwencje grzechu i szczerze mówiąc, mają one wiele trudności ze zrozumieniem ich, jeśli traktujemy oba jako uczucia. Poczucie winy, w sensie biblijnym, jest obiektywnym statusem; dosłownie odnosi się do osoby lub grupy ludzi, którzy zostali uznani za winnych popełnionego zła, a także ponoszą karę, która przychodzi w wyniku.
według Pisma Świętego jest to stan ludzki: wszyscy jesteśmy winni łamania Bożych przykazań, nieposłuszeństwa i łamania jego prawa. A jeśli jesteśmy winni naruszenia jednego polecenia, James wyjaśnia, że jesteśmy winni naruszenia ich wszystkich. A ponieważ poczucie winy jest faktem obiektywnym, a nie subiektywnym, prawdą jest, czy czujemy się winni, czy nie.
wstyd jest jednak trochę inny. Wstyd jest reakcją emocjonalną, bólem wynikającym z naszej winy. Kiedy opisujemy poczucie winy, tak naprawdę odczuwamy wstyd.
Ewangelia mówi nam, że Jezus zabrał nam winę i wstyd, i to była jego przyjemność. Autor listu do Hebrajczyków napisał, że „dla radości, która była przed nim, zniósł krzyż, pogardzając hańbą i usiadł po prawicy tronu Bożego” (hebr. 12: 2, CSB).
jest to dla nas ważne, ponieważ w tym życiu nadal będziemy mieć poczucie wstydu, zarówno z powodu grzechów, które popełniliśmy w przeszłości, jak i grzechów, które nadal popełniamy w teraźniejszości. Ale nasz wstyd nie jest tym, co nas definiuje. Jezus nas definiuje. I nawet w chwilach, kiedy nasz wstyd mocno na nas ciąży, możemy patrzeć na niego, na pioniera i perfektora naszej wiary, wiedząc, że zabrał nam winę i wstyd na zawsze.