Prywatność & Pliki cookie
ta strona używa plików cookie. Kontynuując, zgadzasz się na ich użycie. Dowiedz się więcej, w tym jak kontrolować pliki cookie.
zaśpiewasz arię.
twoje dłonie są spocone, kolana słabe, ramiona ciężkie (cue „Lose Yourself” Eminema), i mimo, że wysoka nuta jest za kilka minut, już o tym myślisz.
rozluźniasz swoje ciało i ustawiasz dobrą postawę. Zaczynasz skupiać się głęboko i wsuwasz się w postać. Twój pianista gra intro, ale myśl ponownie wkrada się do twojej głowy: „wysoka nuta.”
zaczynasz śpiewać i pierwsze frazy idą dobrze. Kręcisz swoim dźwiękiem i dostajesz oddech pod sobą: wszystko do tej pory jest niesamowite. I jeszcze raz, myślisz o tej cholernej nucie.
ciągle śpiewasz i naprawdę jesteś w tym kawałku, ale oczekiwanie na wysoką nutę wciąż unosi się w twoim umyśle. Muzyka staje się głośniejsza, rytm harmoniczny przyspiesza, podniecenie buduje …
i oto nadchodzi! Wysoka nuta!!
Vinceeeeeeeeeeeeeeróóó!
mów o wysokim ciśnieniu!
takie są wysokie nuty w świecie śpiewu operowego. Jest to również moment, na który wszyscy na widowni czekają, ponieważ jest to tak cholernie ekscytujące! Przyprawia nas o dreszcze, gdy słyszymy śpiewaka na krańcu jego głosu i wzbudza silną, wręcz fizyczną reakcję, gdy go słyszymy.
wysokie nuty mają element ryzyka—ryzyko, że wszystko pójdzie dobrze i coś w nas podnieci, ale także ryzyko, że pojawi się ewentualny flub lub crack (byłem tam i to nie jest zabawne).
więc jak śpiewak operowy nie „pęknie” pod presją? (ba-dum ching!
Latanie wysoko
mam pod ręką mały trik, którego używam przed każdym wysokim G, Ab lub A. nie jest to w żaden sposób techniczne; to sposób myślenia, którego używam, aby osiągnąć solidne wykonanie wysokiej nuty. Więc zaczynamy!
drugi zanim zaśpiewam wysoką nutę, dosłownie myślę:
” zaśpiewam sh*t z tej nuty.”
tak. Dosłownie tak myślę.
z naciskiem na „sh*t”.
dlaczego to działa? Działa, bo oszukuje twój mózg. Trenuje cię tak, że twoja psychika myśli, że twoja pewność siebie jest tam, kiedy możesz sam w to nie wierzyć. To samo dzieje się na odwrót: jeśli ciągle powtarzasz sobie negatywne rzeczy, takie jak „to będzie do bani”, „nie mam tego” lub „co do cholery się stanie”, to z natury wzmacniasz te myśli w kółko, aż do momentu, w który naprawdę w nie wierzysz.
pomyśl o piosenkarce, której wysokie nuty podziwiasz. Co w nich takiego ekscytującego? Co ich łączy?
są nieustraszeni.
nawet jeśli wysoka nuta nie jest wyjątkowa, publiczność nadal wyczuwa tę nieustraszoność, która jest uosobieniem wirtuozerii, i jeśli nie pękniesz, nadal będą myśleć, że jesteś sukcesem, gdy pokażesz im, że jesteś sukcesem. Więc po prostu powiedz sobie, że odniesiesz sukces, zanim to się stanie!
wiem, że to nie jest zamiennik prawdziwej techniki wokalnej i nie próbuję być transcendentalny ani hipisowski mówiąc: „pomyśl, bądź.”Mówię, że nawet jeśli już zaśpiewasz jakieś zajebiste nuty, twój brak pewności siebie może (i ma!) stań na drodze swojego najlepszego śpiewu.
na przykład, jeśli powiesz sobie: „jestem złym piosenkarzem”, kiedy popełniasz naprawialne błędy, dosłownie uczysz siebie, że jesteś do bani. Jak masz stanąć przed tysiącami ludzi i działać z takim myśleniem? Możesz dosłownie przeprogramować swój mózg i powiedzieć sobie: „jestem niesamowity”, gdy trafisz na te trudne przejścia, a nawet te najprostsze! Zrób to w sali treningowej, a zostanie przy tobie, gdy trafisz na scenę.
więc pomyśl: „zaśpiewam sh * t z tej wysokiej nuty.”Będziesz zaskoczony tym, jak twoje talenty zaczną się pokazywać dzięki twojej pewności siebie.
samoocena
czasem coś idzie nie tak.
co wtedy? Musisz sobie przypomnieć, że ” jestem świetnym muzykiem i tym razem po prostu nie wyszło tak, jak chciałem.”Oddziel się od tworzenia muzyki i nie łącz całego swojego występu z tym, jak śpiewałeś jedną frazę.
a kiedy wszystko idzie dobrze, wiedz, że to Ty osiągnąłeś ten wspaniały dźwięk, zamiast przypisywać go szczęściu.
możesz przeczytać więcej o tym pomyśle w moim wpisie na blogu: moje bezsensowne sztuczki do walki z nerwami
ale już czuję się pewnie
dla tych, którzy mają już pewność, że zmierzą się z presją występu, oto dwie wskazówki techniczne dotyczące śpiewania wysokich nut:
1. Pobudzaj i wspieraj nutę, która poprzedza wysoką nutę
czasami zapominamy, że nuta przed wysoką nutą jest dobrym wskaźnikiem tego, jak wysoka nuta pójdzie. Odskocznia od dolnej nuty przed wysoką, jeśli jest to wielka trzecia lub więcej, tak:
2. Modyfikacja samogłoski
jest to bardzo skomplikowany temat do napisania w krótkim czasie, ale postaram się jak najlepiej. Zasadniczo, kiedy piosenkarz śpiewa wysoką nutę, czasami śpiewa inną samogłoskę niż to, co jest napisane w partyturze. Robią to, ponieważ niektóre samogłoski na wysokich nutach pozwalają na bardziej otwarty dźwięk, aby nadać mu niezbędny rozkwit.
to się komplikuje, gdy musisz wybrać samogłoskę, którą modyfikujesz. Każdy rodzaj głosu ma inny zestaw tonacji i samogłosek, które modyfikują, więc jest inny dla każdego śpiewaka. Nie jest to coś, co mógłbym doradzić poprzez post na blogu, więc powinieneś skonsultować się z indywidualnym nauczycielem głosu.
Moja Podróż do wysokich nut
śpiewanie wysokich nut Zajęło mi trochę czasu. W przypadku barytonu chodzi o znalezienie idealnej kombinacji przestrzeni do przodu i do tyłu. Jest to coś w rodzaju kurczaka i jajka: nie, dopóki tego nie doświadczysz, możesz to zrobić, i nie, dopóki tego nie doświadczysz.
najwyższa nuta 21-letniego Lucasa to wysokie D (cały czwarty interwał niższy od tego, gdzie teraz śpiewam) z powodu mojej wysokiej krtani. Potem usłyszałem mojego barytonowego kolegę śpiewającego easy high nuty i po prostu naśladowałem go w sali treningowej. Uwaga: wiem, że w ostatnim poście mówiłem przeciwko imitacji, ale w tym przypadku po prostu naśladowałem jego użycie wsparcia i ekstremalnego pokrycia, a nie jego rzeczywisty dźwięk, aby osiągnąć śpiew powyżej D.
nagle wyskoczyło moje pierwsze wysokie G. Przyznaję, nie było dobrze. Było przesłonięte i zaciemnione, ale bardzo mnie to podnieciło. Z czasem, z pomocą moich nauczycieli (Joseph Amaya i John Maloy), zmodyfikowałem ten dźwięk w coś bardziej komfortowego i to było dobre w moim głosie. Dla mnie oznaczało to bardziej wysunięte miejsce.
mimo, że miałem G, które niosło z punktem, był do tego ostatni kawałek układanki. To był efekt łuku i strzały, idealne połączenie przestrzeni do tyłu i do przodu, w której odwracasz się do tego wysokiego miejsca podczas jazdy na wsporniku. Po prostu siedzi w przestrzeni. Lekko pokryta perfekcyjną modyfikacją samogłosek i odpowiednią ilością podparcia i ciśnieniem powietrza. Bum! (specjalne podziękowania dla Sheri Greenawald i Marleny Malas za to)
oto filmik z moimi wysokimi notkami:
a tu są piosenkarze, których wysokie nuty podziwiam:
- Erin Morley
- Gerald Finley
- Matthew Polenzani
- Bryan Hymel
- Ailyn Pérez
- Daniela Mack
- Greer Grimsley
- jest tak wiele więcej, mam tylko tyle bloga.
tak więc, kiedy przyjdzie ci popchnąć na przesłuchaniu lub na scenie, po prostu pomyśl o mojej specjalnej mantrze, aby utrzymać cię w ryzach.
to wszystko kwestia praktykowania nieustraszonego, pozytywnego myślenia za każdym razem, gdy napotykasz trudne sh*T. a kiedy czujesz, że ta wysoka nuta szybko się zbliża, po prostu zaśpiewaj z niej sh*t!