nie ma tygodnia bez kolejnych oznak ekstremalnego stresu w NFZ. Nadchodzi zima, jak wynika z ostrzeżenia, z 40 tysiącami wolnych miejsc pracy pielęgniarek, rosnącymi długami i po raz pierwszy w historii NHS w przyszłym roku poważnie obniża dochód na mieszkańca.
co ludzie mogą zrobić? Pokaż gotowość polityczną do płacenia większych podatków: to jest najważniejsze. Ale coś innego wymaga zmiany postaw publicznych. Szokujący raport National Audit Office (Nao) pokazuje dzisiaj, jak szybko rosną koszty przypadków zaniedbań medycznych: 60 mld funtów jest przeznaczanych przez trusty na pokrycie roszczeń – nie wszystkie mają zostać wypłacone w ciągu jednego roku, ale pieniądze zatrzymane. To gwałtowny wzrost z 51 mld zł w ubiegłym roku. NAO twierdzi, że to jedno z największych zobowiązań rządu.
do 2020 r. NHS będzie wypłacać 3,2 mld zł rocznie w roszczeniach. Ile to kosztuje? Oto przybliżona skala: każdy 1% dodatkowego wynagrodzenia dla pracowników NHS w Anglii kosztuje £500m. Tak więc, za te zaniedbania pieniądze, mogą mieć znaczny wzrost, zgodnie z Instytutem Studiów Podatkowych. 50 000 pustych stanowisk NFZ może zostać obsadzonych kosztem 2-3 mld zł.
roszczenia z tytułu zaniedbań medycznych wzrosły od czasu wprowadzenia umów no-win-no-fee, ponieważ prawnicy teraz tout for business, nawet reklama w poczekalniach NHS. Bonanza dla prawników była niezwykła: dzisiejszy raport stwierdza, że w 61% udanych spraw koszty prawne są wyższe niż wypłacone odszkodowania.
pytanie brzmi:: czy naprawdę chcemy, aby NFZ wypłacało ogromne sumy, głównie prawnikom, kiedy te pieniądze lepiej byłoby wydać na samą usługę? Dwoje dzieci urodzonych w tym samym czasie, na tym samym oddziale, oba z porażeniem mózgowym, oba mają identyczne potrzeby i prawa. Ale jeśli jedna grupa rodziców może udowodnić zaniedbanie medyczne, a druga musi zaakceptować „Akt Boży”, jedna rodzina może otrzymać ogromną wypłatę, aby pomóc temu dziecku w lepszym życiu, a druga nic wielkiego. W ciągu ostatniej dekady roszczenia z tytułu urazów porodowych wzrosły o 9% rocznie.
jakkolwiek dużo pieniędzy pójdzie do NFZ, to zawsze była i zawsze będzie racjonalna usługa. Jeśli jeden typ pacjenta dostaje więcej, inny dostaje mniej. Korzystanie z usług publicznych jest umową społeczną zupełnie inną niż zakupy. Wszyscy jesteśmy w tym razem, a zasoby muszą być jak najbardziej sprawiedliwie dzielone między wszystkich obywateli. „Poślizg i potknięcie”, postawa sue-your-council podważa ideę zbiorowego dążenia do usług publicznych. W ubiegłym roku przeciwko NHS złożono około 10 600 nowych roszczeń – liczba ta podwoiła się w ciągu dekady.
bez wątpienia czołowi prawnicy w tej dziedzinie odpalą listy po przeczytaniu tego: zawsze tak robią. Będą cytować przypadki potwornego zachowania-spójrz na chirurga Iana Patersona, który okaleczał kobiece piersi dla pieniędzy i dla Zabawy. Jest w więzieniu, gdzie jego miejsce.
ale oto kolejne pytanie: jeśli NHS-i wszystkie inne służby publiczne-rozpatrywały skargi szybko i przejrzyście, prowadziły otwarte dochodzenia, szybko docierały do przyczyny tego, co poszło nie tak, to czy tak wiele ofiar naprawdę potrzebowałoby odszkodowania pieniężnego? Wszystkie osoby niepełnosprawne potrzebują tego samego poziomu opieki i pomocy, który powinien być o wiele lepszy. Można by na to wydać trochę pieniędzy z zaniedbania.
ofiary wypadków medycznych potrzebują przeprosin. Muszą widzieć, jak wymierzana jest sprawiedliwość i wiedzieć, że błędy zostaną naprawione, a nieodpowiedni praktykujący zostaną przekwalifikowani lub wykluczeni. Wielu, jeśli nie Większość, pretendentów kieruje do sądów tylko furią w defensywnych, dylatacyjnych odpowiedziach na skargi, w których urzędnicy przeciągają nogi, mając nadzieję, że roszczenia odejdą. Ale jednym z powodów oficjalnej obrony jest rosnący koszt ubezpieczenia od roszczeń, a firmy ubezpieczeniowe każą im się do niczego nie przyznawać. Gdyby obawa przed masowymi wypłatami z budżetu threadbare została zniesiona, skargi mogłyby być rozpatrywane szybciej i lepiej.
to pytanie będzie naciskać raz po raz, jak roszczenia rosną. Ofiary Grenfell i tysiące innych użytkowników każdej usługi publicznej będą domagać się odszkodowania. Kto dostaje to, co zawsze będzie czuć niesłusznie przypadkowe. Jakie odszkodowanie ze służby publicznej jest należne komu i dlaczego, jest już dawno spóźnione na debatę publiczną. To skomplikowane-problem, który wymaga Królewskiej Komisji.
kiedyś istniała koncepcja immunitetu koronnego, która określała specjalną umowę społeczną między obywatelem a służbą. Czy nadszedł czas, aby wrócić do czegoś takiego? Obywatele muszą zadać sobie pytanie, czy chcą, aby coraz większe sumy pieniędzy odprowadzane z usług trafiały do kilku powodów, którzy mogą udowodnić swoją sprawę, podczas gdy wielu prawników zarabia więcej niż wartość pierwotnych roszczeń: sfera publiczna należy do nas wszystkich, jednakowo.
• Polly Toynbee is a Guardian columnist
{{topLeft}}
{{bottomLeft}}
{{topRight}}
{{bottomRight}}
{{/goalExceededMarkerPercentage}}
{{/ticker}}
{{heading}}
{{#paragraphs}}
{{.}}
{{/paragrafy}} {{highlightedText}}
{{#choiceCards}}
{{/choiceCards}}
- Udostępnij na Facebooku
- Udostępnij na Twitterze
- Udostępnij przez e-mail
- Udostępnij na LinkedIn
- Udostępnij na WhatsApp
- Udostępnij na Messenger