dlaczego wysokiej jakości książki dla początkujących czytelników są tak trudne do znalezienia? Zadaję to pytanie jako rodzic początkującego czytelnika, a także jako zawodowy bibliotekarz w szkole podstawowej. To samo pytanie zadają mi również nauczyciele, inni rodzice i zawodowi koledzy. Po wielu latach rozważań na temat łatwych czytelników (i służeniu w 2018 Theodor Seuss Geisel committee, nagrodę, która „jest przyznawana corocznie autorowi(s) i ilustratorowi(s) najbardziej wybitnej amerykańskiej książki dla początkujących czytelników opublikowanej w języku angielskim w Stanach Zjednoczonych w poprzednim roku”), zacząłem opracowywać ramy dla niektórych odpowiedzi.
czym dokładnie jest łatwy czytelnik? (I czy powinniśmy ich w ogóle nazywać łatwymi czytelnikami? Zobacz pasek boczny poniżej.) Teksty tych książek są z natury ograniczone przez potrzebę łatwego dekodowania i zrozumienia przez młodych ludzi, którzy często mają ograniczone słownictwo i brak wiedzy podstawowej. Podczas gdy książka z obrazkami może wykorzystywać wielosylabowe i / lub nieznane słowa i scenariusze wykraczające poza ramy odniesienia dziecka, ponieważ dorosły może pomóc w dekodowaniu, definiowaniu i dostarczaniu kontekstu w razie potrzeby, teksty łatwe do czytania — przeznaczone dla dzieci, które dopiero zaczynają czytać samodzielnie — są ograniczone w wyborze słów, długości zdania i długości rozdziału.
jeśli chodzi o wybór słów, pisarze muszą brać pod uwagę ograniczone doświadczenie dzieci z dźwiękami słów i dekodowalność. Muszą oni starannie rozważyć włączenie słów wzrokowych, a także tempo, w jakim nowe słowa będą wprowadzane i powtarzane, wraz z włączeniem mieszanek spółgłosek (bl, ch, gr) i samogłosek (oa, ee, oi). Ze względu na celowo ograniczone słownictwo tych książek, słowa i zwroty są często powtarzane kilka razy po ich wprowadzeniu, jak w książkach Davida Milgrima „Otto and Zip” i „Gang chichotu” Jana Thomasa. Jeden z moich wyróżnień Komitetu Geisel, I See a Cat autorstwa Paula Meisela, wykorzystuje tylko dziesięć wyrazistych słów (wspartych wyraźnymi akwarelami, akrylami i ołówkowymi ilustracjami), aby opowiedzieć wciągającą i satysfakcjonującą historię.
i tak już trudne ograniczenia dotyczące dostępności są dodatkowo komplikowane przez potrzebę, aby postacie i wątki były wystarczająco interesujące, aby utrzymać nowych czytelników w haczyku, aby zapewnić możliwości ćwiczenia w miarę wzrostu ich umiejętności czytania. Same słowa muszą być proste, ale historie nie mogą być przesadne, w przeciwnym razie czytelnicy mogą stracić rozmach i zainteresowanie. Nie jest to łatwe i trudniejsze do zrobienia dobrze. Jak słoń & twórca Piggie Mo Willems wyjaśnił w jednym z odcinków podcastu Yarn: „proste i łatwe są przeciwieństwami.”Łatwe czytelnicy nie są rozlewane — są destylowani; napięcie i humor każdej historii w doskonałej równowadze i jasne na stronie w łatwych do spożycia zdaniach o wielkości kęsa.
budowanie świata, większe rzuty i wiele łuków fabuły, którym książki dla silniejszych (i zazwyczaj starszych) czytelników mogą poświęcić wiele stron, w łatwym czytelniku ogranicza się do zaledwie kilku zdań, a nawet kilku słów. Z tego powodu większość łatwych czytelników, nawet tych, którzy zaczynają budować pewność siebie i wytrzymałość wokół czytania, zawiera ograniczoną liczbę postaci i proste historie często parsowane na krótkie rozdziały, takie jak Ling Grace Lin & Ting books, sam i Charlie Leslie Kimmelman (i Sam też!) serii, książek Jerdine Nolan ’ s Bradford Street Buddies oraz serii Confetti Kids. Ta potrzeba prostoty przemawia również do powodów, dla których książki z serii, a także książki z znanymi postaciami (takimi jak Artur marca Browna) są tak popularne wśród Wschodzącego tłumu czytelników. Korzystając z znaków i ustawień, które czytelnicy już dobrze znają, autorzy mogą korzystać z większej liczby słów na rzecz innych niż rozwój postaci i ustawienie. Wyzwaniem staje się zatem zachowanie świeżości i ciekawości fabuły. Niektóre przykłady postaci z serii, które sprawiają, że czytelnicy wracają opowieść po opowieści to Mercy Watson Kate DiCamillo i inni sąsiedzi Deckawoo Drive, Katie Woo Fran Manushkin i stare standbys, takie jak George I Martha Jamesa Marshalla I MR.Putter Cynthia Rylant & Tabby.
* * *
oczywiście, tekst musi pozostawić miejsce dla ilustratorów, aby wykonywali swoją część pracy wspomagania wschodzących czytelników. Kryteria Geisela wymagają, aby nagradzane książki i wyróżnienia „zawierały ilustracje, które pełnią funkcję kluczy lub wskazówek do tekstu”, a najlepsi czytelnicy zachowywali idealną równowagę między słowami a sztuką.
ilustracje funkcjonują u łatwych czytelników w taki sam sposób, jak w książkach obrazkowych — wypełniając luki w narracji, tworząc lub rozwiązując napięcie, służąc jako wizualna puenta itp. Podobnie ilustracje w łatwych czytnikach działają również w niektóre sposoby, które robią w ilustrowanych książkach lub książkach rozdziałów. W takich przypadkach wykonują pracę polegającą na dodaniu dodatkowych szczegółów, które, w przeciwieństwie do książki z obrazkami, niekoniecznie są wymagane, aby zrozumieć historię. Dodają one zainteresowania, budują nastrój i dzielą tekst na atrakcyjne lub mniej przytłaczające fragmenty, zapewniając miejsce na słowa, aby oddychać, tworząc powód dla białej przestrzeni na stronie.
jednak ilustracje w easy readers działają również w sposób specyficzny dla formatu. Często dają wskazówki pojawiającym się czytelnikom, zapewniając dosłowną wizualną symetrię, która może pomóc zablokowanemu czytelnikowi odkodować niefonologiczne słowo, takie jak caught lub climb. Lub, w przypadkach, gdy w książce pojawia się postać o ugruntowanej pozycji, z którą dzieci są już zaznajomione, dzieci przedliterackie mogą często przewidywać i dokładnie zgadywać, co postać mówi na stronie, mając wiedzę podstawową, która jest aktywowana za pomocą ilustracji. Ilustracje w easy readers, podobnie jak słowa, powinny być łatwe do” przeczytania ” i zabawne do oglądania, zapewniając jednocześnie rusztowanie, które zwiększa umiejętność czytania i zainteresowanie dzieci.
* * *
kryteria Geisel wskazują również, że kwalifikujące się książki powinny być przeznaczone dla „pre-K through Grade 2” — lub, mówiąc inaczej, dla czytelników w wieku od trzech lat lub od ośmiu lat. Jest to ogromny zakres, zarówno pod względem rozwoju fizycznego i emocjonalnego, jak i pod względem rzeczywistych doświadczeń, które generują wiedzę podstawową niezbędną czytelnikom do zrozumienia tekstu poza jego dekodowaniem. Codzienne życie przedszkolaków i drugoklasistów jest radykalnie inne, co sprawia, że to, co jest dla nich przyjazne, Zabawne lub interesujące, również jest radykalnie inne. A co z przedziałami wiekowymi? A może ci, dla których różnice w nauce przekładają się na biegłość czytania na innej osi czasu? Konwencjonalna mądrość dotycząca nauki czytania sugeruje, że do końca trzeciej klasy dzieci „uczą się czytać”; potem magiczny przełącznik jakoś odwraca się, a od trzeciej klasy dzieci ” czytają, aby się uczyć.”Pomijając problematyczne i przygnębiająco ograniczone przekonanie, że głównym celem czytania jest nauka (a co z czytaniem z radości? dla empatii? zaspokoić ciekawość? aby stać się inspiracją?), co by było, gdyby z powodu różnic w uczeniu się od ADHD do niedostatku zbieżności wzrokowej lub deficytów fonologicznych lub rozumienia, magiczny przełącznik odwraca się później, czy tylko częściowo? Jakie jest doświadczenie pojawiającego się czytelnika, który potrafi doskonale dekodować, ale nie potrafi zachować lub zrozumieć tego, co czyta z powodu braku doświadczeń, aby nawiązać połączenia z sytuacjami opisanymi w tekstach? Jak czuje się trzecioklasista czytając tekst skierowany do przedszkolaka? Znieważony? Zawstydzony? Znudzony?
w przypadkach, gdy starsze dzieci nadal budują swoje umiejętności jako samodzielni czytelnicy, książki, które wyglądają jak tradycyjne książki rozdziałów, ale są napisane z nieco kontrolowanym słownictwem (czasami nazywane hi/lo, skrót od high interest/low reading level), mogą być najlepszym rozwiązaniem; pomyśl o serii książek Jake Maddox związanych ze sportem. Zabawa z formatem (zobacz czytniki TOON i hybrydowe powieści graficzne/książki rozdziałów, takie jak seria Frankie Pickle Erica Wighta i seria Hilo Judda Winicka) może być wciągająca dla różnych czytelników. Mocno Ilustrowane wczesne serie książek, takie jak księżniczka w czerni (Shannon Hale i Dean Hale), Dory Fantasmagory (Abby Hanlon) i Freddie Ramos (Jacqueline Jules), mogą również spodobać się nieco starszym czytelnikom, ponieważ zyskują pewność siebie i płynność czytania.
* * *
bez względu na ich wiek, ponieważ przechodzą od najprostszych tekstów z zaledwie kilkoma łatwymi do dekodowania słowami na stronie (przytulam Davida Mcphaila) do bardziej tradycyjnie sformatowanych łatwych czytelników (książki Davida A. Adlera Mo, it ’ s Shoe Time! Bryan Collier), jeszcze bardziej wyrafinowanym czytelnikom (nagrodzony złotem Charlie & Mysz Laurel Snyder, seria Yasmin Saadia Faruqi), przed zajęciem się książkami z rozdziałów przejściowych (Seria Jasmine Toguchi Debbi Michiko Florence), dzieci nie tylko rozwijają umiejętność rozumienia tekstów; kultywują również swoją tożsamość jako czytelnicy.
wiele dzieci identyfikuje te same tytuły lub serie co ich książki ” aha ” – te, które z dumą wspominają jako pierwsze książki, które sobie czytają, często niezliczoną ilość razy, poszerzając swój osobisty arsenał słów wzrokowych. Podczas gdy w przeszłości prawdopodobnie nawiązywało to do ponadczasowych książek Arnolda Lobela „Żaba i ropucha” lub serii „Mały Miś” autorstwa Else Holmelunda Minarika i Maurice ’ a Sendaka, dzisiejsze wszechobecne serie easy reader to także Słoń & Piggie, Fly Guy (autorstwa Tedda Arnolda) i świnia w peruce (autorstwa Emmy J. Virján). I jak wspaniale być wschodzącym czytelnikiem w tej chwili, gdy książki dla początkujących czytelników zaczynają odzwierciedlać zróżnicowany świat, w którym żyją wszystkie dzieci – gdzie Kayla, afroamerykańska dziewczyna sleuth (King & Seria Kayla autorstwa Dori Hillestad Butler) ma miejsce na tej samej półce co Nate The Great.
wspólne doświadczenie bycia wschodzącym czytelnikiem łączy odbiorców tych książek pomimo innych cech identyfikujących (rasa, struktura rodziny, status społeczno-ekonomiczny, Geografia, religia), które mogą mieć ze sobą wspólnego, dając możliwość nawiązania połączeń „między różnicami.”Być może jedną z korzyści płynących ze stosunkowo niewielkiej puli wysokiej jakości książek dla tych, którzy dopiero zaczynają czytać niezależnie, jest to, że niezależnie od różnic obserwatorów, są oni prawdopodobnie, na najwcześniejszym etapie rozwijania biegłych umiejętności czytania, narażeni na co najmniej kilka z tych samych kilkudziesięciu popularnych serii easy reader. I te serie są równie dobrze wyświetlane w bibliotekach z niedostatecznymi zasobami, jak w najbardziej eleganckich niezależnych księgarniach obsługujących zamożne rodziny. W ten sposób książki te stają się kulturowymi kamieniami milowymi, które wykraczają poza to, co nas dzieli, oferując miłą i relatywną wspólną pamięć: stają się zdolne do samodzielnej rozrywki i edukacji poprzez czytanie.
” Easy Readers „kontra” Early Readers””
oprócz wyzwania, jakim jest znalezienie wysokiej jakości książek dla początkujących czytelników, zwłaszcza tych, którzy są na szczycie przedziału wiekowego, zastanawiam się również, podobnie jak inni: jak powinniśmy nazwać te książki? „Easy readers” wydaje się być standardem branżowym, ale widziałem też „wczesnych czytelników” używanych do opisywania książek ze znanym przybliżonym rozmiarem przycięcia i orientacją pionową o wymiarach dziewięciu na siedem cali, które oznaczają zamierzoną publiczność tych książek (format, który znacznie się rozluźnił).
każda z tych etykiet ma jednak potencjalne wady. W jaki sposób wywołanie książki, która może wymagać ogromnego wysiłku, aby początkujący czytelnik rozszyfrował „łatwo”, sprawia, że dziecko czuje się, gdy nie jest to dla niego łatwe? Podobnie nazywanie ich „wczesnymi czytelnikami” może zniechęcić dzieci w wyższych klasach, które są jeszcze na początkowych etapach przyswajania czytania.
w mojej bibliotece w szkole podstawowej zdecydowałem się zmienić oznakowanie i katalog, aby zaktualizować etykiety kręgosłupa „e Fic”, aby oznaczało „everybody Fiction” zamiast „Easy Fiction” (pomysł, który rezonował ze mną w dyskusji „najlepsze praktyki, aby uczniowie czuli się mile widziani” na konferencji).
z marcowego / kwietniowego wydania magazynu Horn Book.