a Foreign Policy for the American People

Sekretarz BLINKEN: Dzień dobry. Moi rodacy, pięć tygodni temu zostałem zaprzysiężony na sekretarza stanu. Moim zadaniem jest reprezentowanie Stanów Zjednoczonych przed światem, walka o interesy i wartości narodu amerykańskiego. Kiedy prezydent Biden poprosił mnie o służenie, upewnił się, że rozumiem, że moim zadaniem jest spełnianie Waszych oczekiwań – uczynienie waszego życia bardziej bezpiecznym, stworzenie możliwości dla Was i waszych rodzin oraz rozwiązanie globalnych kryzysów, które w coraz większym stopniu kształtują waszą przyszłość.

traktuję tę odpowiedzialność bardzo poważnie. Ważną częścią pracy jest rozmowa z wami o tym, co robimy i dlaczego.

jeszcze dzisiaj prezydent Biden podzieli się tym, co nazywa się „tymczasowymi strategicznymi wskazówkami” na temat bezpieczeństwa narodowego i polityki zagranicznej. Daje to początkowy kierunek naszym agencjom bezpieczeństwa narodowego, aby mogły od razu zacząć pracować, podczas gdy my rozwijamy bardziej dogłębną strategię bezpieczeństwa narodowego w ciągu najbliższych kilku miesięcy. Tymczasowe wytyczne określają globalny krajobraz, tak jak widzi go administracja Biden, wyjaśniają priorytety naszej polityki zagranicznej-a konkretnie, w jaki sposób odnowimy siłę Ameryki, aby sprostać wyzwaniom i wykorzystać szanse naszych czasów.

więc za to-moje pierwsze ważne przemówienie jako sekretarz-zamierzam przejść przez-opowiedzieć wam, jak amerykańska dyplomacja będzie realizowała strategię prezydenta. Jeśli dobrze wykonujemy swoją pracę, będziesz mógł sprawdzić naszą pracę – zobaczyć powiązania między tym, co robimy na całym świecie, a celami i wartościami, które dziś przedstawię.

wiem, że polityka zagraniczna może czasami czuć się oderwana od naszego codziennego życia. Albo chodzi o poważne zagrożenia – takie jak pandemie, terroryzm-albo znikają z widoku.

to po części dlatego, że często chodzi o ludzi i Wydarzenia po drugiej stronie świata, a o rzeczy, których się nie widzi – jak kryzysy ustały przed ich rozpoczęciem lub negocjacje, które zdarzają się poza zasięgiem wzroku.

ale to również dlatego, że ci z nas, którzy prowadzą politykę zagraniczną, nie zawsze wykonywali dobrą robotę, łącząc ją z potrzebami i aspiracjami narodu amerykańskiego. W rezultacie od pewnego czasu Amerykanie zadają trudne, ale uczciwe pytania o to, co robimy, jak prowadzimy – w rzeczy samej, czy w ogóle powinniśmy przewodzić.

Mając to na uwadze, ustaliliśmy priorytety polityki zagranicznej dla administracji Bidena, zadając kilka prostych pytań:

co nasza polityka zagraniczna oznacza dla amerykańskich pracowników i ich rodzin?

co musimy zrobić na całym świecie, aby uczynić nas silniejszymi w domu?

a co musimy zrobić w domu, żeby nas wzmocnić na świecie?

odpowiedzi na te pytania nie są takie same jak w 2017 lub 2009 roku. Tak, wielu z nas służąc w administracji Bidena również dumnie służyło prezydentowi Obamie-w tym prezydentowi Bidenowi. Wykonaliśmy wiele dobrej pracy, aby przywrócić przywództwo Ameryki na świecie; osiągnąć przełomowe osiągnięcia dyplomatyczne, takie jak porozumienie, które powstrzymało Iran od produkcji broni jądrowej; i zjednoczyć świat w walce ze zmianami klimatycznymi. Nasza polityka zagraniczna pasuje do tej chwili, jak każda dobra strategia powinna.

ale to jest inny czas, więc nasza strategia i podejście są inne. Nie zaczynamy od miejsca, w którym skończyliśmy, jakby ostatnie cztery lata nie miały miejsca. Patrzymy na świat świeżymi oczami.

powiedziawszy, że choć czasy się zmieniły, pewne zasady są trwałe.

jednym z nich jest to, że amerykańskie przywództwo i zaangażowanie mają znaczenie . Słyszymy to od naszych przyjaciół. Cieszą się, że wróciliśmy. Czy nam się to podoba, czy nie, świat się nie organizuje. Kiedy USA wycofają się, może zdarzyć się jedna z dwóch rzeczy: albo inny kraj próbuje zająć nasze miejsce, ale nie w sposób, który promuje nasze interesy i wartości; albo, może tak samo źle, nikt nie idzie w górę, a potem dostajemy chaos i wszystkie zagrożenia, które stwarza. Tak czy inaczej, to nie jest dobre dla Ameryki.

kolejną trwałą zasadą jest to, że potrzebujemy krajów do współpracy, teraz bardziej niż kiedykolwiek. Żadne globalne wyzwanie, które ma wpływ na Wasze życie, nie może być spełnione przez jeden naród działający samotnie – nawet jeden tak potężny jak Stany Zjednoczone. I nie ma ściany wystarczająco wysokiej lub wystarczająco mocnej, aby powstrzymać zmiany transformujące nasz świat.

tu wchodzi instytucja, którą mam zaszczyt prowadzić. Rolą Departamentu Stanu – oraz amerykańskich dyplomatów i pracowników ds. rozwoju-jest angażowanie się na całym świecie i budowanie tej współpracy.

prezydent Biden zobowiązał się prowadzić dyplomację, ponieważ jest to najlepszy sposób radzenia sobie z dzisiejszymi wyzwaniami. Jednocześnie upewnimy się, że nadal będziemy dysponować najpotężniejszymi siłami zbrojnymi na świecie. Nasza zdolność do bycia skutecznym dyplomatem zależy w dużej mierze od siły naszego wojska.

i we wszystkim, co robimy, będziemy patrzeć nie tylko na postępy w krótkoterminowych problemach, ale także na ich przyczyny i położyć podwaliny dla naszej długoterminowej siły. Jak mówi prezydent, nie tylko budować, ale budować lepiej.

oto nasz plan.

po pierwsze, powstrzymamy COVID-19 i wzmocnimy globalne bezpieczeństwo zdrowotne.

pandemia definiuje życie-nasze życie-od ponad roku. Aby temu zaradzić, potrzebujemy współpracy rządów, naukowców, firm i społeczności na całym świecie. Nikt z nas nie będzie w pełni bezpieczny, dopóki większość świata nie będzie odporna, ponieważ dopóki wirus się replikuje, może mutować w nowe szczepy, które znajdą drogę powrotną do Ameryki. Musimy więc ściśle współpracować z partnerami, aby kontynuować globalne wysiłki w zakresie szczepień.

jednocześnie musimy upewnić się, że wyciągniemy właściwe wnioski i dokonamy właściwych inwestycji w globalne bezpieczeństwo zdrowia, w tym narzędzia do przewidywania, zapobiegania i powstrzymywania pandemii, a także stanowcze globalne zobowiązanie do dzielenia się dokładnymi i terminowymi informacjami, aby taki kryzys nigdy więcej się nie powtórzył.

po drugie, odwrócimy kryzys gospodarczy i zbudujemy bardziej stabilną, integracyjną gospodarkę światową.

pandemia spowodowała wzrost bezrobocia na całym świecie. Prawie każdy kraj na ziemi jest obecnie w recesji. Pandemia obnażyła również nierówności, które od dawna definiują życie milionów Amerykanów. Mamy więc podwójne wyzwanie: chronić Amerykanów przed długotrwałym pogorszeniem koniunktury, i upewnić się, że globalna gospodarka zapewni bezpieczeństwo i szanse jak największej liczbie Amerykanów w dłuższej perspektywie.

aby to zrobić, musimy wdrożyć odpowiednią politykę w domu, jak pakiet pomocy, na który prezydent naciska, pracując jednocześnie nad zarządzaniem globalną gospodarką, aby naprawdę przynosiła korzyści Amerykanom. I przez to nie mam na myśli tylko większego PKB czy rosnącej giełdy; dla wielu amerykańskich gospodarstw domowych środki te nie znaczą wiele. Mam na myśli dobrą pracę, dobre dochody i niższe koszty gospodarstwa domowego dla amerykańskich pracowników i ich rodzin.

opieramy się na trudnych lekcjach. Niektórzy z nas wcześniej opowiadali się za umowami o wolnym handlu, ponieważ wierzyliśmy, że Amerykanie będą mieli duży udział w zyskach gospodarczych, które One-i że te umowy będą kształtować globalną gospodarkę w sposób, jaki chcieliśmy. Mieliśmy dobre powody, by tak myśleć. Ale nie zrobiliśmy wystarczająco dużo, aby zrozumieć, kto będzie miał negatywny wpływ i co będzie potrzebne, aby odpowiednio zrównoważyć ich ból lub egzekwować umowy, które były już zapisane w księgach i pomóc większej liczbie pracowników i małych firm w pełni z nich skorzystać.

nasze podejście teraz będzie inne. Będziemy walczyć o każdą amerykańską pracę oraz o prawa, ochronę i interesy wszystkich amerykańskich pracowników. Użyjemy każdego narzędzia, aby powstrzymać kraje przed kradzieżą naszej własności intelektualnej lub manipulowaniem walutami, aby uzyskać nieuczciwą przewagę. Będziemy walczyć z korupcją, która piętrzy się przeciwko nam. A nasza polityka handlowa musi bardzo jasno odpowiedzieć na pytanie, w jaki sposób rozwinie amerykańską klasę średnią, stworzy nowe i lepsze miejsca pracy i przyniesie korzyści wszystkim Amerykanom, nie tylko tym, dla których gospodarka już pracuje.

Po Trzecie, odnowimy demokrację, bo jest zagrożona.

nowy raport niezależnej grupy watchdog Freedom House otrzeźwia. Autorytaryzm i nacjonalizm rosną na całym świecie. Rządy stają się coraz mniej przejrzyste i tracą zaufanie obywateli. Wybory są w coraz większym stopniu punktem zapalnym dla przemocy. Korupcja rośnie. Pandemia przyspieszyła wiele z tych tendencji.

ale erozja demokracji dzieje się nie tylko w innych miejscach. Dzieje się to również w Stanach Zjednoczonych. Szerzy się tu dezinformacja. Strukturalny rasizm i nierówność pogarszają życie milionów. Nasi wybrani przywódcy zostali wymierzeni w brutalne oblężenie Kapitolu zaledwie dwa miesiące temu. I szerzej, Amerykanie są coraz bardziej spolaryzowani – a instytucje, które istnieją, aby pomóc nam zarządzać naszymi różnicami, aby nasza demokracja mogła nadal funkcjonować, są pod napięciem.

umocnienie naszej demokracji jest imperatywem polityki zagranicznej. W przeciwnym razie trafimy prosto w ręce przeciwników i konkurentów, takich jak Rosja i Chiny, którzy wykorzystują każdą okazję, aby zasiać wątpliwości co do siły naszej demokracji. Nie powinniśmy ułatwiać im pracy.

przejmuję się tym, że mamy do czynienia z naszymi zmaganiami na jawie. I to odróżnia nas od wielu innych krajów. Nie ignorujemy naszych niepowodzeń i niedociągnięć ani nie próbujemy zamiatać ich pod dywan i udawać, że nie istnieją. Konfrontujemy się z nimi, by świat zobaczył. To bolesne. Czasami jest brzydki. Ale w ten sposób robimy postępy.

mimo to nie ma wątpliwości, że nasza demokracja jest krucha. Ludzie na całym świecie to widzieli. Wielu rozpoznaje w naszych wyzwaniach wyzwania, przed którymi stoją. A teraz obserwują nas, bo chcą zobaczyć, czy nasza demokracja jest odporna, czy możemy sprostać wyzwaniu tutaj, w domu. To będzie podstawa naszej legitymizacji w obronie demokracji na całym świecie w nadchodzących latach.

dlaczego to ma znaczenie? Ponieważ silne demokracje są dla nas bardziej stabilnymi, bardziej otwartymi, lepszymi partnerami, bardziej zaangażowanymi w przestrzeganie praw człowieka, mniej podatnymi na konflikty i bardziej niezawodnymi rynkami naszych towarów i usług. Kiedy demokracja jest słaba, rządy nie mogą zaspokoić swoich potrzeb lub kraj staje się tak spolaryzowany, że trudno cokolwiek zrobić, staje się bardziej podatny na ruchy ekstremistyczne od wewnątrz i na ingerencję z zewnątrz. I stają się mniej wiarygodnymi partnerami dla Stanów Zjednoczonych. Nic z tego nie leży w naszym interesie narodowym.

im więcej my i inne demokracje możemy pokazać światu, że możemy dostarczyć, nie tylko dla naszych obywateli, ale także dla siebie nawzajem, tym bardziej możemy obalić kłamstwo, które uwielbiają opowiadać autorytarne kraje, że ich jest lepszym sposobem na zaspokojenie podstawowych potrzeb i nadziei ludzi. Musimy udowodnić im, że się mylą.

więc pytanie nie brzmi, czy będziemy wspierać demokrację na całym świecie, ale jak.

użyjemy mocy naszego przykładu. Będziemy zachęcać innych do wprowadzania kluczowych reform, obalania złych praw, walki z korupcją i powstrzymywania niesprawiedliwych praktyk. Będziemy zachęcać do demokratycznych zachowań.

ale nie będziemy promować demokracji poprzez kosztowne interwencje Wojskowe lub próby obalenia autorytarnych reżimów siłą. Próbowaliśmy tych taktyk w przeszłości. Bez względu na dobre intencje, nie zadziałały. Nazwali demokrację złą sławą i stracili zaufanie Amerykanów. Zrobimy to inaczej.

Po czwarte, będziemy pracować nad stworzeniem humanitarnego i skutecznego systemu imigracyjnego.

silne granice są podstawą naszego bezpieczeństwa narodowego, a prawa są podstawą naszej demokracji. Ale potrzebujemy również dyplomatycznego i po prostu przyzwoitego rozwiązania tego, że z roku na rok ludzie z innych krajów ryzykują wszystko, aby spróbować tu dotrzeć. Musimy zająć się przyczynami, które skłaniają tak wielu ludzi do ucieczki z domów. Będziemy więc ściśle współpracować z innymi krajami, szczególnie z naszymi sąsiadami w Ameryce Środkowej, aby pomóc im zapewnić lepsze bezpieczeństwo fizyczne i możliwości ekonomiczne, aby ludzie nie czuli, że migracja jest jedynym wyjściem.

wykonując tę pracę, nie stracimy z oczu naszych podstawowych zasad. Okrucieństwo, zwłaszcza wobec dzieci, jest niedopuszczalne. A odwrócenie się od najbardziej bezbronnych ludzi na ziemi nie jest tym, kim powinniśmy być.

jednym z najważniejszych elementów naszej tożsamości narodowej jest to, że jesteśmy krajem imigrantów. Jesteśmy silniejsi dzięki temu, że ciężko pracujący ludzie przychodzą tutaj, aby chodzić do szkoły, zakładać firmy, wzbogacać nasze społeczności. Uciekliśmy od tej części siebie w ciągu ostatnich kilku lat. Musimy do tego wrócić.

Nasze sojusze są tym, co wojsko nazywa mnożnikami siły. To nasz unikalny atut. Robimy z nimi o wiele więcej, niż moglibyśmy bez nich. Robimy teraz duży nacisk, aby ponownie połączyć się z naszymi przyjaciółmi i sojusznikami, i na nowo stworzyć partnerstwa, które zostały zbudowane lata temu, aby były dostosowane do dzisiejszych i jutrzejszych wyzwań. Obejmuje to kraje Europy i Azji, które są naszymi najbliższymi przyjaciółmi od dziesięcioleci, a także starych i nowych partnerów w Afryce, na Bliskim Wschodzie i w Ameryce Łacińskiej.

w ciągu dziesięcioleci zobowiązania te stworzyły nowe rynki dla naszych produktów, nowych sojuszników, którzy powstrzymują agresję, i nowych partnerów, którzy pomagają sprostać globalnym wyzwaniom. Mieliśmy na to nazwę: „oświecony interes własny.”Będziemy jasno mówić, że prawdziwe partnerstwo oznacza wspólne noszenie ciężarów, każdy robi swoje-nie tylko my. I kiedy tylko będziemy mogli, wybierzemy zaręczyny. Wszędzie tam, gdzie pisane są zasady bezpieczeństwa międzynarodowego i globalnej gospodarki, Ameryka będzie tam, a interesy narodu amerykańskiego będą na pierwszym planie.

zawsze lepiej jest przy stole, a nie poza pokojem. Nie powinieneś oczekiwać niczego innego od swojego rządu.

po szóste, będziemy walczyć z kryzysem klimatycznym i prowadzić rewolucję zielonej energii. Może mieszkasz w Kalifornii, gdzie pożary pogarszają się z roku na rok. Albo Środkowy Zachód, gdzie pola uprawne ciągle zalewają. Lub Południowo-Wschodniej, gdzie społeczności zostały zniszczone przez silniejsze i częstsze burze. Kryzys klimatyczny zagraża nam wszystkim i z miesiąca na miesiąc kosztuje nas więcej. Sami tego nie naprawimy. Stany Zjednoczone produkują 15 procent światowego zanieczyszczenia węglem. To dużo, i bardzo musimy zapisać ten numer. Ale nawet jeśli zmniejszymy go do zera, nie rozwiążemy kryzysu, ponieważ reszta świata produkuje pozostałe 85%.

to jest definicja problemu, który musimy wspólnie, jako wspólnota narodów, rozwiązać. I nie możemy zadowolić się tylko wykonywaniem minimum. Musimy stawiać sobie i sobie wyzwania, aby zrobić więcej. Chociaż tak jest, musimy również pozycjonować Stany Zjednoczone, aby mogły rozwijać się i przewodzić na rozwijającym się światowym rynku energii odnawialnej. Wiatr i energia słoneczna są obecnie najtańszymi źródłami wytwarzania energii elektrycznej na świecie. Nie są już przemysłem przyszłości; przyszłość jest teraz. I inne kraje są przed nami. Musimy to odwrócić i stworzyć miliony dobrze płatnych miejsc pracy dla Amerykanów w Odnawialnych Źródłach Energii.

Obecnie trwa globalna rewolucja technologiczna. Wiodące światowe potęgi ścigają się, aby rozwijać i wdrażać nowe technologie, takie jak sztuczna inteligencja i obliczenia kwantowe, które mogą kształtować wszystko w naszym życiu – od pozyskiwania energii, przez to, jak wykonujemy swoją pracę, po to, jak toczą się wojny. Chcemy, aby Ameryka utrzymała naszą przewagę naukową i technologiczną, ponieważ jest to kluczowe dla naszego rozkwitu w gospodarce XXI wieku.

ale wiemy, że nowe technologie nie są automatycznie korzystne. A ci, którzy ich używają, nie zawsze mają dobre intencje. Musimy zadbać o to, aby technologie chroniły Twoją prywatność, uczyniły świat bezpieczniejszym i zdrowszym oraz aby demokracje były bardziej odporne. Tu wkracza Amerykańska dyplomacja. Połączymy naszych przyjaciół i partnerów, aby kształtować zachowania wokół nowych technologii i ustanowić barierki przeciw nadużyciom.

jednocześnie musimy wzmocnić nasze zabezpieczenia techniczne i odstraszające. Musimy tylko spojrzeć na SolarWinds, główne włamanie w USA. Sieci rządowe w zeszłym roku, aby zobaczyć, jak zdecydowani są nasi przeciwnicy, aby użyć technologii, aby nas osłabić. Dziś ochrona naszego bezpieczeństwa narodowego oznacza inwestowanie w nasze możliwości technologiczne i podnoszenie tej kwestii w naszej dyplomacji i obronie. Zrobimy jedno i drugie.

i po ósme, przeprowadzimy największy test geopolityczny XXI wieku: nasze relacje z Chinami.

kilka krajów stawia przed nami poważne wyzwania, w tym Rosja, Iran, Korea Północna. Mamy do czynienia z poważnymi kryzysami, w tym w Jemenie, Etiopii i Birmie.

ale wyzwanie stawiane przez Chiny jest inne. Chiny są jedynym krajem o potędze gospodarczej, dyplomatycznej, wojskowej i technologicznej, który poważnie podważa stabilny i otwarty system międzynarodowy – wszystkie zasady, wartości i relacje, które sprawiają, że świat działa tak, jak chcemy, ponieważ ostatecznie służy interesom i odzwierciedla wartości narodu amerykańskiego.

nasze stosunki z Chinami będą konkurencyjne, kiedy powinny, kiedy mogą, A kiedy muszą być kontradyktoryjne . Wspólnym mianownikiem jest potrzeba zaangażowania Chin z pozycji silnej.

to wymaga współpracy z sojusznikami i partnerami, a nie ich oczerniania, ponieważ nasza łączna waga jest znacznie trudniejsza do zignorowania przez Chiny. Wymaga to zaangażowania w dyplomację i organizacje międzynarodowe, ponieważ tam, gdzie wycofaliśmy się, Chiny wypełniły swoje zadania. Wymaga to obrony naszych wartości, gdy w Sinkiangu łamane są prawa człowieka lub gdy w Hongkongu deptana jest demokracja, ponieważ jeśli tego nie zrobimy, Chiny będą działać z jeszcze większą bezkarnością. A to oznacza inwestowanie w amerykańskich pracowników, firmy i technologie, i naleganie na równe szanse, bo kiedy to zrobimy, możemy konkurować z każdym.

to osiem najważniejszych priorytetów polityki zagranicznej administracji Biden. Możesz zauważyć pewne rzeczy na tej liście.

po pierwsze, ważne elementy nie są na nim. To nie znaczy, że nie mają dla nas znaczenia, ani że nie będziemy ciężko nad nimi pracować. W rzeczy samej, z niecierpliwością czekam na określenie, co będziemy robić w sprawie innych istotnych elementów naszej polityki zagranicznej w nadchodzących dniach i tygodniach.

ale te priorytety – te, o których dzisiaj mówiłem – są najpilniejsze, te, na których musimy dokonać szybkiego i trwałego postępu.

to również wszystkie sprawy krajowe i zagraniczne. I musimy podejść do nich w ten sposób, albo nie damy rady. Pokonanie COVID oznacza szczepienie ludzi w kraju i za granicą. Zwycięstwo w globalnej gospodarce oznacza dokonywanie właściwych inwestycji u siebie i odepchnięcie od nieuczciwych praktyk handlowych ze strony Chin i innych. Radzenie sobie ze zmianami klimatycznymi oznacza inwestowanie w odporność i zieloną energię w naszym kraju oraz prowadzenie globalnych wysiłków na rzecz zmniejszenia zanieczyszczenia węglem.

więcej niż kiedykolwiek w mojej karierze – może za życia – różnice między polityką krajową a zagraniczną po prostu zniknęły. Nasza wewnętrzna Odnowa i nasza siła na świecie są całkowicie splecione. A sposób, w jaki pracujemy, będzie odzwierciedlał tę rzeczywistość.

i wreszcie, jak obiecał prezydent, dyplomacja – nie działania militarne-zawsze będzie na pierwszym miejscu.

znowu jest to kształtowane przez trudne wnioski. Amerykanie słusznie obawiają się przedłużających się interwencji wojskowych USA za granicą. Widzieliśmy, jak często przynoszą zbyt wysokie koszty, zarówno dla nas, jak i dla innych. Kiedy spoglądamy wstecz na ostatnie dziesięciolecia naszego zaangażowania militarnego na świecie, zwłaszcza w Afganistanie i na Bliskim Wschodzie, musimy pamiętać, czego dowiedzieliśmy się o granicach siły, aby zbudować trwały pokój; że dzień po poważnej interwencji wojskowej jest zawsze trudniejszy niż sobie wyobrażamy; i jak ważne jest dążenie do wszelkich możliwych dróg do rozwiązania dyplomatycznego.

oczywiście, nigdy nie zawahamy się użyć siły, gdy stawką jest życie Amerykanów i żywotne interesy. Dlatego prezydent Biden zezwolił na nalot w zeszłym tygodniu przeciwko wspieranym przez Irańczyków ugrupowaniom milicyjnym atakującym siły amerykańskie i koalicyjne w Iraku. Ale w takim przypadku-i w przyszłych przypadkach, kiedy będziemy musieli podjąć działania wojskowe-zrobimy to tylko wtedy, gdy cele i misja będą jasne i osiągalne, zgodne z naszymi wartościami i prawami oraz za świadomą zgodą narodu amerykańskiego. Zrobimy to razem z dyplomacją.

Wreszcie wszystkie nasze priorytety trafiają bezpośrednio do naszych głównych źródeł siły narodowej. I definiujemy siłę szeroko, ponieważ naprawdę silny kraj jest silny na wiele sposobów naraz. Prawdziwa siła to nie bełkot czy zastraszanie. I nie opiera się wyłącznie na sile militarnej.

prawdziwa siła to i nie tylko.

to upewnienie się, że nasz najcenniejszy towar jako narodu – nasze zasoby ludzkie – mogą w pełni wykorzystać swój potencjał.

to kwitnąca demokracja i innowacyjna i integracyjna gospodarka.

to zdolność do łączenia krajów, ponieważ ufają nam, że będziemy przewodzić, a nikt nie może zjednoczyć innych tak, jak my.

nasi dyplomaci wchodzą do budynków na całym świecie i są szanowani, ponieważ mają zaufanie i zaufanie Amerykanów.

i oznacza to, że kierujemy się naszymi wartościami. To chcę dziś zakończyć.

w najlepszym razie Stany Zjednoczone są krajem uczciwym i sercem. To jest to, co sprawia, że jesteśmy dumni z bycia Amerykanami i dlaczego tak wielu ludzi na całym świecie oddało wszystko, aby stać się Amerykanami.

polityka zagraniczna Administracji Biden będzie odzwierciedlać nasze wartości.

będziemy stanowczo popierać nasze zobowiązania wobec praw człowieka, demokracji, rządów prawa. Przeciwstawimy się niesprawiedliwości wobec kobiet i dziewcząt, osób LGBTQI, mniejszości religijnych oraz ludzi wszystkich ras i grup etnicznych. Ponieważ wszyscy ludzie są równi w prawach i godności, bez względu na to, gdzie mieszkają i kim są.

będziemy szanować naukę i dane, będziemy walczyć z dezinformacją i dezinformacją, ponieważ prawda jest kamieniem węgielnym naszej demokracji.

będziemy współpracować z Kongresem, kiedy tylko będziemy mogli – przy starcie, nie tylko przy lądowaniu-ponieważ reprezentują one wolę naszego narodu, a nasza polityka zagraniczna jest silniejsza, gdy Amerykanie ją popierają.

zbudujemy narodową siłę roboczą, która odzwierciedla Amerykę w całej jej różnorodności, ponieważ działamy w zróżnicowanym świecie, a Nasza różnorodność jest wyjątkowym źródłem siły, z którą niewiele krajów może się równać. Kiedy nie mamy zróżnicowanego zespołu, to tak, jakbyśmy prowadzili dyplomację z jedną ręką związaną za plecami. To jest dla mnie imperatyw bezpieczeństwa narodowego i osobisty priorytet.

przywrócimy bezpartyjność do naszej Polityki Zagranicznej. Był czas, jak to się mówi, kiedy polityka zatrzymała się na krawędzi wody. Sekretarze stanu nie reprezentowali Demokratów ani Republikanów. Reprezentowaliśmy wszystkich Amerykanów. Niektórzy mogą pomyśleć, że pomysł jest teraz osobliwy. Ja nie, i prezydent też nie.

wyrównamy pokorę z ufnością. Zawsze wierzyłem, że powinny być rewersem amerykańskiej monety o przywództwie. Pokora, ponieważ nie jesteśmy doskonali, nie mamy wszystkich odpowiedzi, a wiele problemów na świecie nie dotyczy głównie nas, nawet jeśli na nas wpływają. Ale zaufanie, ponieważ Ameryka w najlepszym wydaniu ma większą zdolność niż jakikolwiek kraj na ziemi do mobilizowania innych dla wspólnego dobra i dla dobra naszych ludzi.

przede wszystkim będziemy odpowiedzialni przed jedną, nadrzędną miarą sukcesu: czy dostarczamy wyniki dla Ciebie?

czy zwiększamy bezpieczeństwo waszego życia i stwarzamy możliwości dla waszych rodzin? Czy chronimy planetę dla waszych dzieci i wnuków? Czy szanujemy Twoje wartości i udowadniamy, że zasługujemy na twoje zaufanie?

to zaszczyt mojego życia służyć jako Twój Sekretarz Stanu. I jestem świadomy każdego dnia, że piszemy kolejny rozdział naszej historii. Od nas zależy, czy historia tego czasu będzie historią pokoju i dobrobytu, bezpieczeństwa i równości; czy pomożemy większej liczbie ludzi w większej liczbie miejsc żyć godnie i czy pozostawimy Stany Zjednoczone silniejsze w kraju i na świecie.

to nasza misja. To nasza szansa. Nie zmarnujemy go.

służymy Amerykanom. I zrobimy wszystko, co w naszej mocy, abyś był dumny.

Dziękuję bardzo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.